sty 19 2007

Dostrzeżenie tego, co niewidzialne...


Komentarze: 3

"Pragnę, żeby życie nie było tandeta; żeby było swięte.
Pragnę, żeby dni były jak wieki, ociekajace trescia, pełne aromatu"

Ralph Waldo Emerson

meya   
Majkel
15 lutego 2007, 22:57
Ładne, aż za ładne :D chciałbym umiec tak ładnie coś opisac :) hehe
Meya
22 stycznia 2007, 05:28
Ja Myśle, że to bardzo ładne metafory...
Mesta
20 stycznia 2007, 01:00
Tylko pytanie, jak to wydobyć... treść i aromat, bo przecież to nie książka ani kawa, jak ma pachnieć życie i jak głęboka ma być ta treść, żeby nie okazała się nie do udźwignięcia. Ehh świruję ;/

Dodaj komentarz